Pierwszy patent na Rekombinowany Technologia DNA
Dyrektor Biura ds. licencjonowania technologii (OTL) w Stanford, Niels Reimers, uruchomił program próbnego licencjonowania technologii, w ramach którego innowatorów poproszono o przedstawienie swoich odkryć, a USPTO wybrało najbardziej obiecujące pod względem opłacalności komercyjnej i opatentowało je. Jedna trzecia tantiem trafiłaby do wynalazcy, jedna trzecia do wydziału wynalazcy, a jedna trzecia do ogólnych dochodów uniwersytetu.
Cohen złożył i podpisał ujawnienie wynalazku 24 czerwca 1974 r., korzystając ze standardowego formularza OTL. Ujawnienie „Procesu konstrukcji biologicznie funkcjonalnych chimer molekularnych” opierało się na trzech artykułach opublikowanych w latach 1973 i 1974, a także informacjach przekazywanych na seminariach i sympozjach. Chociaż we wniosku były cztery inne osoby wymienione jako współautorzy – Annie Chang, Robert Helling, John Morrow i Howard Goodman – tylko Cohen i Boyer zostali uznani za wynalazców. Helling i Morrow uznali to za nie do zniesienia.
Opis wynalazku przesłany przez Reimersa do Cohena otrzymał Josephine Opalka w Urzędzie Patentowym Uniwersytetu Kalifornijskiego 26 czerwca 1974 r. Ponieważ wynalazcy pochodzili z dwóch różnych instytucji, obie instytucje musiały zatwierdzić wniosek patentowy przed jego złożeniem.
A zgłoszenie patentowe należy złożyć w ciągu roku od pierwszego publicznego ujawnienia wynalazku, zgodnie z amerykańskim prawem patentowym. Innowacja została ujawniona Reimersowi w maju 1974 r., a pierwsza publikacja miała miejsce w listopadzie 1973 r. Jednakże stosowanie technologii rekombinacji DNA w warunkach przemysłowych było niepraktyczne. W rezultacie zatrudnił Williama Carpentera, który latem pracował w OTL, aby zbadał zastosowania biznesowe technologii rekombinacji DNA.
Boyer i Carpenter rozmawiali o znaczeniu biznesowym tej technologii. Boyer przewidywał, że technologia będzie miała kilka zastosowań, w tym produkcję hormonów, enzymów i antygenów do produkcji przeciwciał. Dodatkowo przewidywał, że wraz z dalszym rozwojem tej technologii możliwe będzie stworzenie insuliny, leku bardzo cennego na rynku światowym.
Uniwersytet Stanforda i Uniwersytet Kalifornijski złożyły wniosek patentowy zatytułowany „Proces i skład biologicznie funkcjonalnych chimer molekularnych” 4 listopada 1974 r., zaledwie tydzień przed datą złożenia wniosku.
Narodowa Akademia Nauk nominowała Paula Berga, biochemika z Uniwersytetu Stanforda, do kierowania badaniem potencjalnych zagrożeń związanych z rekombinowanym DNA i proponowanymi standardami badawczymi (NAS). Aby zbadać rozwój badań nad rekombinowanym DNA i powiązane przepisy dotyczące bezpieczeństwa biologicznego, zwołał międzynarodową konferencję Asilomar Conference on Recombinant DNA Molecules.
Berg nie zgodził się z bardziej ekspansywnymi twierdzeniami patentu Cohena Boyera, które potwierdziły własność „stworzenia wszystkich możliwych rekombinantów, połączonych na wszystkie możliwe sposoby, sklonowanych we wszystkich możliwych gatunkach, wykorzystując wszystkie możliwe wektory.” Twierdzi, że metoda Cohena-Boyera ma kluczowe znaczenie w inżynierii genetycznej i nie należy jej utrzymywać w tajemnicy. Berg uważał, że jego i innych naukowców prace nad opracowaniem rekombinowanego DNA zostały przeoczone, ponieważ Cohen i Boyer byli jedynymi wynalazcami wymienionymi we wniosku patentowym.
Przeciwnymi kandydatami byli Joshua Lederberg i Kornberg. Twierdzili, że patentowanie akademickie utrudni wymianę informacji naukowych. Wszyscy trzej przeciwnicy, Lederberg, Kornberg i Berg, byli wpływowi i dobrze znani, a ich opinii nie można było zignorować podczas ubiegania się o patent.
Po dyskusji z Bergiem i Yanofskym, NIH i NSF Stanford powinien kontynuować proces składania wniosków w zwykły sposób. USPTO odrzuciło roszczenie dotyczące produktu zawarte w aplikacji Stanford-UC. Reimers złożył nowy wniosek patentowy 17 maja 1976 r., pomijając zastrzeżenie produktu i włączając wyłącznie zastrzeżenie dotyczące procedury.
Przygotowanie ludzkiego białka somatostatyny w bakteriach przy użyciu technologii rekombinacji DNA stanowiło punkt zwrotny jesienią 1977 r. Wykazało to przydatność technologii rekombinacji DNA do zastosowań przemysłowych. Częściowo ze względu na uznanie przez polityków znaczenia tej technologii jako pobudzenia amerykańskiej gospodarki i naciski sojuszu naukowego Amerykańskiego Towarzystwa Mikrobiologii, w Kongresie odrzucono całe ustawodawstwo federalne ograniczające badania nad rekombinowanym DNA. W lipcu 1978 roku Narodowy Instytut Zdrowia (NIH) wydał nowy zestaw przepisów, które poluzowały ograniczenia dotyczące badań.
W marcu 1978 roku Fredrickson ogłosił stanowisko Narodowego Instytutu Zdrowia w sprawie praw własności w badaniach nad rekombinacją DNA. Po rozważeniu „szerokiego grona osób i instytucji zajmujących się tą sprawą” doszedł do wniosku, że nie powinien istnieć odrębny mechanizm składania wniosków patentowych dotyczących takich ustaleń. Fredrickson udzielił również Stanfordowi pozwolenia na kontynuowanie działalności licencyjnej.